chusta do karmienia
Sama dzieci nie mam i nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak chusta do karmienia.
Poproszono mnie jednak o uszycie takowej..więc poczytałam sobie co i jak...no i jest :)
Poproszono mnie jednak o uszycie takowej..więc poczytałam sobie co i jak...no i jest :)
W przyjemnych delikatnych kolorach, z indywidualnym dodatkiem w postaci metki z nowym logo.
Regulowany pasek na szyję, oraz usztywnienie na środku żeby można bez problemów obserwować jedzącego maluszka.
Dodatkowo kieszonka na smoczek albo po prostu rożek do obtarcia buzi maluszka, Uszyta z przyjemnej flaneli.
Nie zapomnijcie zajrzeć też na mój drugi blog lub FB gdzie codziennie możecie śledzić
mój fotograficzny "projekt 365", który jak wracam do domu o 21.00 mnie irytuje ale w końcu!! codziennie robię jakieś zdjęcie. I to cieszy!!
Pozdrawiam Was serdecznie w sobotni wieczór.
Dajcie znać co u Was :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw kilka słów...